kontakt.marcinteam@gmail.com Telefon: 502 022 855 |
kontakt.marcinteam@gmail.com Telefon: 502 022 855 |
„Czas na ultra” to książka, w której zebrałem swoje doświadczenie i wiedzę dotyczącą biegania po górach.
Wiele w życiu otrzymałem – pragnę też dać coś od siebie i dzielić się z innymi. Fundacja „W góry serca” pomaga pokazać góry tym, którzy nie mogą ich doświadczyć.
Zawodnik kadry narodowej, trener biegania, zawodnik oraz lider BUFF Team Polska oraz członek BUFF PRO Team. A przede wszystkim mąż i ojciec na pełny etat.
Moja historia?
Żadnych sportowych tradycji rodzinnych. Ciężka praca latami na wsi, a potem w schronisku. To, co wydaje się czasem przekleństwem, można jednak przekuć w swoją siłę.
To będzie 25 sezon biegowy w mojej karierze biegowej. Jak zawsze, do każdego chcę się przygotować jak najlepiej. Swoje starty zawsze planuje tak aby przeważał aspekt sportowy, który pcha mnie do przodu, oraz też nowe miejsca, które chciałbym zobaczyć. Wybieram też starty ambitne i marzy mi się powrót do reprezentacji na dystansie ultra we wrześniowych mistrzostwa świata. Będzie to zadanie bardzo trudne w obecnej dyspozycji ale też nie poddam się i powalczę o kwalifikację. A to co życie przyniesie to wielka nie wiadoma…
Krystian Ogły – lat 38. Co porabiam na co dzień? Kupuję rzepak do olejarni. Biegam nieprzerwanie od 8 lat, a z Marcinem współpracuje od 3. Współpraca z Marcinem to przede wszystkim usystematyzowanie treningów, przygotowanie ułożone pod konkretny cel, większa motywacja, odpowiedzialność przed drugą osobą wymuszającą systematyczność.
Natalia Tomasiak – Zawodniczka Salomon Suunto Team. 29 lat. Na co dzień związana jestem zawodowo z branżą sportową, także bieganie oraz góry towarzyszą mi każdego dni.
Ania Kącka – Urodzona marzec 1990, absolwentka wzornictwa i projektowania graficznego na ASP w Katowicach. Projektantka graficzna.
Sport zawsze był istotnym elementem mojego codziennego funkcjonowania. Narty, capoeira, bieganie – od lat nie wyobrażam sobie bez nich życia.
Marcin Kapituła – triathlonista. Swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem w 2013r w czerwcu (chciałem po prostu troszkę schudnąć, ważyłem 92 kg, przy wzroście 186 cm, wiek 37 lat) biegałem ok. 3-4 razy w miesiącu po ok. 5 km, z zastraszającym tempem biegu ok. 6,50 min/km.
Mam na imię Hubert mam 32 lata. Bieganie dosłownie uratowało mi życie. 5 lat temu postanowiłem zmienić swoje życie. Alkohol i narkotyki zastąpiła zdrowa dyscyplina, a bieganie stało się najlepszą formą terapii.
Mateusz Kramek – 27 lat, w biegach górskich startuje od początku 2015 roku. Wcześniej zbierał sportowe doświadczenia w lekkiej atletyce, kolarstwie górskim a nawet wspinaczce.
Marcin pomaga mi w treningach od kilku lat. Skutecznie, za co jestem mu bardzo wdzięczny. Na początek rozprawiliśmy się z płaskim maratonem, gdzie w pół roku zeszliśmy z 3h30m do 3h10m, a niedługo potem „pyk” i rozmieniliśmy 3h. Równocześnie działamy w głównej domenie Marcina – biegach górskich.
Choć początkowo sceptycznie podchodziłam do kwestii treningu i sztywnych rozpisek, Marcin szybko przekonał mnie, że ma to sens i to co w pierwszej chwili wydawało mi się być nienaturalne było całkowicie przemyślane i ma prowadzić do celu.
Zacząłem biegać w 2006 roku w swojej rodzinnej miejscowości i to tam poznałem właśnie Marcina Świerca który wygrał wtedy bieg na 10km z czasem 31:26 min. Był moim pierwszym wzorem do naśladowania... choć wtedy byłem jeszcze dzieciakiem to powiedziałem sobie WOW kiedyś będę biegał tak jak on.
Wiedza, doświadczenie, teoria przekuta w praktykę. Tak w paru słowach można opisać pracę z Marcinem. Trening z Nim to poukładana spójna całość. Jest mocna praca, ale nie ma przetrenowania. Jest zaangażowanie, jest zaufanie, są efekty, które widać. A przede wszystkim uczy cierpliwości i tego, że choć czasem jest ciężko, to tylko po to, żeby później było łatwiej.
Przemek Kosmala lat 41. Na codzień projektuje samochody. Bawię się bieganiem od 4 lat. Od dwóch sezonów spełniam swoje biegowe marzenia u boku trenera Marcina. Od tego czasu pokonałem wszystkie swoje rekordy biegowe. Ukonczyłem kilka ultra maratonów (Bieg 7 dolin, Chudy Wawrzyniec, GUT 48) i wiele jest jeszcze do przebiegnięcia, no i schudłem 15kg. Także do zobaczenia na szlaku.
Przemek.