Gadżety biegacza część I

Wiadomo że każdy facet -zwłaszcza „biegacz” to gadżeciarz. Postanowiłem zrobić swoją „subiektywną” listę takich rzeczy i opisać wam co używam, co się przydaje i co warto. Także co jakiś czas będzie kolejna rzecz i będzie mój osobisty ranking

 Pierwszą rzeczą którą ma każdy biegacz powinien mieć bez względu na przynależność klubową to tzw „Buff” – inne nazwy komin / chusta wielofunkcyjna/ tuba materiałowa/ bandana.

Nie lubię tych innych nazw – ale używają ją firmy konkurencyjne  / sama nazwa Buff jest zastrzeżona i może ją tylko używać tylko w stosunku do oryginalnego produktu firmy Buff.

Zadań takiego Buffa jest całe mnóstwo – od czapki / chusty / przepaski / ochrony szyi. Tylko ogranicza Cię swoja inwencja, a często w sprzęcie obowiązkowym na zawodach ultra Buff / czapka jest obowiązkowa i świetnie się sprawdzi na nieprzewidzianą zmianę pogody w górach. 

Po pierwsze EKO

Myślę że jako firma Buff bardzo szybko osiągnął miano firmy nie zostawiającej dużego śladu na naszej plancie, same jej buffy jak zobaczycie mają informację że są stworzone z 2 butelek PET, a na festiwalach typu UTMB oddając właśnie dwie butelki plastikowe bierzesz udział w losowaniu nagród. Sama firma produkuje swoje rzeczy w fabryce, która już korzysta z energii słonecznej.  W Katalonii ( część Hiszpanii) o to nie trudno, słońca mnóstwo. Sam miałem możliwość zwiedzania siedziby firmy zanim wstąpiłem w jej szeregi i ta rodzinna atmosfera i hiszpański luz mnie przekonał.  

W tym roku firma obchodzi swoje 30 lecie i to kawał historii. Będąc w Buff Epic przed 5 laty miałem okazję uścisnąć rękę pomysłodawcy Buffa i właściciela Joan Rojas. Niestety już …. Odszedł ;/

Coś dla klubów / zespołów / firm

Ciekawą opcją jest stworzenie swojego Buffa z swoją grafiką. To świetny prezent czy gadżet reklamowy, do tego właśnie bardziej ekologiczny i funkcjonalny.

 Powiecie że jestem w zespole Buff i promuję jej produkty – ale przed wstąpieniem do zespołu Buffa używałem jej produktów  - będę używał po tym jak skończy się moja przygoda z zespołem. Wkład tej firmy w moją karierę jest ogromny, ale również w sam rozwój biegania górskiego w Polsce jest wielki. Dzięki właśnie Buffowi jako pierwszy Polak zostałem przedstawiony  w zespole międzynarodowym.  Wiele imprez sponsorują lub są partnerem, przez całą historię wspierają różnych zawodników w naszym kraju, projekt zespołu dla młodych biegaczy, który pozwolił zaistnieć tym nieznanym.  Chyba najbardziej flagową imprezą jest Tatra Sky Maraton – zawody Marcina Rzeszótki która szybko osiągnęła status kultowych zawodów w Tatrach. Także piękną historię już napisał Buff a jeszcze wiele przed nią. Trzymam kciuki